poniedziałek, 5 grudnia 2011

Zmiany na Żelatowej


Kopalnia i Prażalnia Dolomitów "Żelatowa" nie tylko zmieniła właścicieli, ale - jak oni sami podkreślają - zmienia się przede wszystkim sama. I tak jest w rzeczywistości, gdyż zakład przejęli fachowcy, górnicy ze zlikwidowanych ZG "Trzebionka".

Wywodząca się z ZG "Trzebionka" firma PUH "Włodzimierz" zakupiła 85 proc. akcji "Żelatowej", jakie wystawił na aukcję skarb państwa. Pozostałe 15 proc. otrzymała załoga. Nowa rada nadzorcza dokonała na początku tego roku zmiany władz spółki. Na prezesa zarządu powołano Bogusława Włodarczyka. Doświadczonego górnika, który wiele lat przepracował w "Trzebionce", ostatnio jako naczelny inżynier tej kopalni. Do pomocy w restrukturyzacji zakładu ma dyrektora finansowego, ekonomistę dra Bartosza Pisulę, specjalistę od zarządzania spółkami.

Po niespełna roku nowych rządów w "Żelatowej", zmiany na lepsze widać gołym okiem. Choćby po wyglądzie budynków oraz terenu zakładu. Jego nowe kierownictwo nie chce zdradzać szczegółów swoich zamierzeń, ale bez wątpienia z ulgą odetchną także sąsiedzi "Żelatowej". Bo zarówno wydobycie surowca, jak i jego transport mają być prowadzone mniej uciążliwymi dla środowiska metodami.

W każdym razie, nadrzędnym celem obecnego inwestora "jest modernizacja i wyposażenie kopalni w nowoczesny sprzęt, taki jak wysokiej klasy mobilne kruszarki czy przesiewacze. Efektem tych zmian będzie wzrost wydajności produkcji, wzrost jakości oferowanych kruszyw i mieszanek jak również bogatszy program produkcji". A tym samym zakład zostanie utrzymany, dając zatrudnienie mieszkańcom oraz podatki do budżetu gminy.

Tekst zaczerpnięty z http://eko.chrzanow.pl/index.php?id=1&p=news,134,show,143.

Ciekaw jestem jak to będzie z tymi mniej uciążliwymi metodami? Jeśli ktoś ma jakieś info proszę o kontakt.